Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2022

Magiczne Fuksje - odsłona 2

Obraz
Dzisiaj środa więc przychodzę do Was z postępami w mojej fuksji :)  Szczerze mówiąc w poniedziałek niewiele krzyżyków powstało niestety ból głowy wygrał ze wszystkim i dosłownie cały dzień wegetowałam, no ale cóż nieraz po prostu trzeba odpuścić. Wczorajszy dzień upłynął pod znakiem krzyżyków, dzisiaj też trochę udało mi się posiedzieć  Dla przypomnienia tak było  A tak jest obecnie  Pochwalę się Wam jeszcze haftem mojej starszej córy, która postanowiła do niego powrócić jak zobaczyła, że ja złapałam za igłę :) Tęczowy kameleon  Trzeba przyznać, że jestem z niej dumna, ma dziewczyna zacięcie :)  Uciekam dalej do xxx a Wam życzę miłej środy :* 

Hafciarskie porządki

Obraz
Wzięłam się za nadrabianie krzyżyków i dzisiaj naszło mnie żeby przejrzeć moje pozaczynane prace i wiecie co mam ich od cholery 😱 Muszę się w końcu za nie zabrać bo aż wstyd, że tyle czasu leżą (niektóre nawet kilka lat) i niestety doskonale wiem, iż to moja wina. Zaczynałam coś robić zaraz w oko wpadało mi coś innego i wszystkie pozostałe prace rzucałam w kąt i tak się właśnie kupeczka uzbierała. Drugą sprawą jest fakt, że ostatnio bardzo rzadko sięgałam po krzyżyki, były druty, szydełko i masa książek a jakoś igły w ręku nie miałam od ok roku ( i nie mówię tu o zszywaniu gaci 😂) No ale w najbliższym czasie postaram się regularnie pozbywać moich UFO-kowych zaległości i na pewno będę się Wam tutaj nimi chwalić 😁 Ogólny zarys prezentuje się tak:  A teraz w lekkim przybliżeniu pokażę Wam jak powinno być i jak jest u mnie: 1. Pocałunek 2. Vintage Rose 3. Romantyczny Paryż 4. Zima w Dolinie Muminków 5. Rosetta Ink Circles 6. Butterfly Elf  7. Maki na wietrze 8. Madame zimowa 9. Koteczek

Magiczne Fuksje i mój come back

Obraz
Ło kurczaczki ależ znowu zaniedbałam się robótkowo i blogowo także 🙈  Chyba muszę się spiąć i jakoś zacząć nadrabiać zaległości, no ale cóż trzeba przyznać że ostatni rok mnie nie rozpieszczał i zdecydowanie musiałam się skupić na innych sprawach. Teraz zresztą też siedzę na zwolnieniu więc złapałam za krzyżyki (bo już za nimi trochę zatęskniłam) i postanowiłam rozprawić się z moimi UFO-kami. Jakoś tak mi się narobiło, że aż strach zaczynać cokolwiek nowego 😂 Na pierwszy rzut poszły Magiczne Fuksje, które leżą zaczęte ......... szczerze cholera wie ile?  Zaczęłam od takiego stanu  Z każdym kolejnym zrobionym krzyżykiem coraz bardziej się wkręcam a teraz jak już zwalczyłam temperaturę spokojnie mogę poświęcić czas na przyjemności 😁 Tak dzień po dniu przybywało fuksji  Dzisiaj powstaje pierwszy z kwiatów także w następnym poście powinno być trochę bardziej kolorowo 💗

Obserwatorzy