Handcraft Crazy

Jak już wiecie w sierpniu udało mi się wygrać cudny zestaw od Coricamo  "Piękność z sawanny", jest to zestaw łączący w sobie haft krzyzykowy i haft koralikowy. Niesamowicie się cieszę, że udało mi się go zdobyć ponieważ bedzie to moja pierwsza próba z koralikami i czekałam tylko na luźniejszą chwile aby móc go zacząć :) Po ogarnięciu wymianki i wszystkich bieżących haftów zabrałam się za moją piękność. Z dnia na dzień krzyżyków przybywa a mi coraz bardziej podoba się ten zestaw. Zaczęło się dosyć niewinnie, ale z dnia na dzień coraz ciekawiej się robi :) Zaczyna się już ukazywać zarys koralikowej postaci i już nie mogę się doczekać kiedy się za nią zabiorę :)  Co do samego zestawu to zawiera wszystko co potrzeba, odpowiednią ilość muliny Madeira (i tu kolejna dla mnie nowość bo jest to pierwszy mój kontakt z ta muliną), zapas koralików Preciosa, kolorowy schemat, igłę do hafu oraz igłę i nić do koralików.  Już wiem, że moja piękność będzie miała towarzys...

Co prawda post podsumowujący miał się ukazać w poniedziałek, ale niestety przez pewne okoliczności ukazuje się z lekkim opóźnieniem, no ale najważniejsze, że jest ;) Może najpierw tak ogólnie w zabawie wzięły udział 23 wspaniałe dziewczyny plus ja i muszę Wam przyznać, że wszystkie dziewczyny przygotowały same śliczności :)  Niestety oczywiście nie obyło się bez lekkich zawirowań i wiem, że jeszcze dwie dziewczyny czekają na swoje paczuszki (mam nadzieję, że bezpiecznie dotrą) a jedna z dziewczyn ze względu na wyjazd otrzyma swoją paczuszke dopiero na poczatku października, dlatego też trzech zdjęć bedzie brakować, ale postaram się je od razu wstawić jak już paczuszki dotrą do właścicielek :)   Psaczuszki szykowały:  1. Agata  dla  Madzi 2. Madzia dla  Marioli 3. Mariola dla Olga H. 4. Olga dla  Violi 5. Viola dla  Anielique 6. Anielique dla Renaty 7. Renata dla Ana 8. Ana dla  E...

Jakiś czas temu Ania znana bardziej jako KreatywnaTv  zaproponowała na stronie Hafciarni  bardzo fajny SAL na Kalendarz Adwentowy. Oczywiście nie byłabym sobą gdybym się nie zapisała ;) tym bardziej, że hafciki są małe i idealnie pasują na kartki świąteczne, które mam w planach :)  Powstały już u mnie dwa obrazki Pierwszy kociak powstał na granatowej kanwie  Drugim obrazkiem jest misio, który wylądował na zielonym materiale  Świetne są te hafciki, jeden zajmuje jakieś pół dnia więc szybciutko się je robi, dlatego już niebawem pochwalę się kolejnymi :)  A w poniedziałek zapraszam na post podsumowujący słoneczną wymiankę, mam nadzieję że do poniedziałku wszystkie paczuszki trafia już do właścicielek :)   PS: Udało mi się skończyć przedostatnią kawkę a ostatnia już się robi :) 

Marnie, tylko tyle mogę napisać o mojej sierpniowej walce z UFOK-ami. Niestety wakacje nie sprzyjały xxx a jak już udało mi się do czegoś zabrać to była to pamiątka na chrzest lub niespodzianka na wymiankę.  Udało mi się ostatnio postawić dosłownie kilka xxx w moich zaległych kawkach Zostało już niewiele więc stawiam sobie za cel aby w następnym podsumowaniu pochwalić się kolejnym skończonym UFOK-iem ;) 

Uwielbiam takie dwu-trzy godzinne hafciki, tym bardziej jak są w takich fajnych kolorkach jak dziewiąty już obrazek w hafciarskim kalendarzu. A wrześniowy obrazek wygląda tak, na początek zielona plama ;) A tu już z konturkami, które jak zwykle pięknie dopełniają całości I mój cały ośmiomiesięczny kalendarz Już nawet wiem jak go oprawię ;) 

Jakiś czas  temu pokazywałam Wam zaczętego aniołka, z którego miała powstać pamiątka na chrzest. Właśnie dzisiaj udało mi się skończyć pamiątkę i już w niedzielę stanie się własnością małej Gabrysi :)  Pamiątka powstała na białej aidzie 18, muliną DMC. Najpierw pojawił się aniołek Następnie doszła sentencja I pamiątka gotowa :) Cieszę się, że mam jeszcze czas na poszukanie odpowiedniej ramki i mam nadzieję, że nowej właścicielce i jej rodzicom prezent się spodoba :) 

Udało mi się właśnie skończyć morski widoczek, super się go robiło choć kilka razy musiałam pruć bo kopnęłam się z kolorami ;) Nio ale najważniejsze, że już gotowy, jeszcze tylko oprawa i finito :)  Obrazek robiłam na lnie w kolorze kości słoniowej, muliną DMC I kilka zbliżeń Idealne wspomnienie naszych morskich wojarzy :)  Jest to wzorek firmy SODA i oprócz lata są też pozostałe trzy pory roku i wiem napewno, że kiedyś je zrobię do kompletu ;)

Dziewiąty miesiąc właśnie się zaczyna a wraz z nim kolejna odsłona TUSAL-owego słoika. Mimo braku czasu na xxx coś tam udało mi się do słoika dorzucić Rok szkolny się zaczął więc jest szansa na częstsze bywanie na blogu ;) Ale na dzień dzisiejszy już uciekam :*