EURO
No i jak można było się domyślać gorączka Euro dopadła i nas:) Od piątko twardo razem z rodzinką i przyjaciółmi oglądamy każdy mecz po kolei a tak prezentuje się moja kibicowa rodzinka:)
Tak było dzień przed rozpoczęciem Euro:
A tak wczoraj w przerwie między meczami;) (trochę kolorek ścian się zmienił)
A tak się prezentuje nasza prywatna Strefa Kibica:)
Tak było dzień przed rozpoczęciem Euro:
A tak wczoraj w przerwie między meczami;) (trochę kolorek ścian się zmienił)
A tak się prezentuje nasza prywatna Strefa Kibica:)
Pozdrawiam gorąco Wszystkich pozytywnie zakręconych piłko-fanów:*
Strefa fajowa :) wszyscy wygladacie na szczesliwych :)
OdpowiedzUsuńSuper!!!Świetnie,że mamy takich super kibiców:)
OdpowiedzUsuńKibicujcie tak dalej. W wolnym czasie jednak zapraszam do zabawy na moim blogu. Pozdrawiam całą rodzinkę kibiców:)
OdpowiedzUsuńAle kibice :) Ja nie oglądam meczy, ale na mecz Polska - Grecja się skusiłam :) Mój 4-letni synek śpiewał po meczu "Nic się nie stało, Polacy nic się nie stało, kiedyś wygramy, Polacy kiedyś wygramy" :) Tak się śmiałam z niego, że mnie brzuch rozbolał :)
OdpowiedzUsuńMalutka cudna z wymalowaną buźką!
OdpowiedzUsuńA i Ty, Judytko, jakże inna niż obecnie ;)
Ale Ty mialas super fryzurke :-)
OdpowiedzUsuń