Od krzyżka do krzyżyka
I tak właśnie pomału powstają haftowane obrazy, od pierwszego do ostatniego krzyżyka. Obecnie tak jak zapowiedziałam zabrałam się za moje UFOK-owe prace i już powoli zaczyna się coś wyłaniać ☺
Z racji, że w moim żydzku są dość smutne kolory i szczerze mówiąć po dłuższym czasie zaczęły mnie męczyć postanowiłam robić na przemian żyda i afrykankę i tak krzyżyk do krzyżyka prezentuję postępy
Niestety coś czuję, że w najbliższym czasie będzie mniej gonienia zaległości ale dostałam zamówienie na pamiątkę ślubną i trzeba się za nią zabrać tym bardziej, że czas mam jedynie do końca kwietnia a jest co dłubać, zresztą same oceńcie
A teraz uciekam do pracy a Wam życzę miłego i spokojnego dnia 💏
Z racji, że w moim żydzku są dość smutne kolory i szczerze mówiąć po dłuższym czasie zaczęły mnie męczyć postanowiłam robić na przemian żyda i afrykankę i tak krzyżyk do krzyżyka prezentuję postępy
Niestety coś czuję, że w najbliższym czasie będzie mniej gonienia zaległości ale dostałam zamówienie na pamiątkę ślubną i trzeba się za nią zabrać tym bardziej, że czas mam jedynie do końca kwietnia a jest co dłubać, zresztą same oceńcie
A teraz uciekam do pracy a Wam życzę miłego i spokojnego dnia 💏
Wow wzór na pamiątkę piękny. Prace powoli ale postępują a to najważniejsze. U mnie maleństwa cały czas się dziergają :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWażne, że chociaż chwilka znajdzie się na krzyżykowe przyjemności ;)
OdpowiedzUsuńPamiątka ślubna jest przepiękna! Na pewno dasz radę!
Widać już postępy, a pamiątka faktycznie pracochłonna, powodzenia :)
OdpowiedzUsuńPięknie przybywa! a pamiątka będzie cudna - powodzenia! pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńOba hafty będą piękne, ale Afrykanki to się doczekać nie mogę :)
OdpowiedzUsuńA pamiątka ślubna cudowna, ale faktycznie trochę dłubania. Ale! Zdążysz na pewno :)
Postępy są, a to najważniejsze!
OdpowiedzUsuńPamiątka będzie cudna :-)
Cudne postępy :) Ja też przy większych projektach muszę często robić zmiany, żeby za szybko się nie znudzić ;) Afrykanka ma cudne kolory! W sam raz na tę porę roku :)
OdpowiedzUsuńP.S. A wzór pamiątki super!
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, że widać postępy :) Pamiątka ślubna będzie śliczna :)
OdpowiedzUsuńSuper postepy 😀 Pamiatka piekna !!!
OdpowiedzUsuńZ Ufokami kibicuję, a wzorek przepiękny... Na jakiej tkaninie wyszyjesz? Biała, czy może coś z marmurkowych, albo z błyszczącą nitką?
OdpowiedzUsuńStawiam na klasyczną biel ;)
UsuńTrochę tu, trochę tam postawisz krzyżyk i wszędzie do przodu :)
OdpowiedzUsuńPiękna pamiątka szykuje sie do zrobienia:) A afrykanka, rzeczywiście fajną jest odskocznią od Żyda:)
OdpowiedzUsuńSzalejesz Judytka :) a pamiątka śluba jest urocza i na pewno szybko się z nią uporasz :)
OdpowiedzUsuńAfrtkanka ma naprawdę bardzo ciepłe kolorki, pewnie miło się takie wyszywa o tej porze roku. Wzór na pamiątkę jest prześliczny:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:-)
To prawda, że Afrykanka ma ładne kolory, śliczna pamiątka ślubna, trzymam kciuki by udało Ci się wyrobić :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za wszystkie hafty!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
http://hafciarkablog.blogspot.com/
Super postępy! A pamiątka prześliczna!
OdpowiedzUsuńwspaniała będzie ta pamiątka,dużo xx przed tobą
OdpowiedzUsuńpowodzenia :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne postępy,a na pamiątkę ślubną wybrałaś piękny wzór.
OdpowiedzUsuńPiękna będzie ta pamiątka ślubna, mnie się bardzo podoba ten wzór ;)
OdpowiedzUsuńSuper, że nadrabiasz:)
OdpowiedzUsuń