Nowy haft na Nowy Rok - odsłona 1
Zabawa trwa w najlepsze i krzyżyki w moim deszczowym Paryżu powoli przybywają.
Hafcik przyjemny, duże pola jednego koloru ułatwiają haftowanie 😃
No ale przejdźmy do podsumowania i fotek
Podoba mi się, że tak szybko zaczyna się coś wyłaniać
A jak tam u Was nad czym obecnie pracujecie?
Hafcik przyjemny, duże pola jednego koloru ułatwiają haftowanie 😃
No ale przejdźmy do podsumowania i fotek
Podoba mi się, że tak szybko zaczyna się coś wyłaniać
A jak tam u Was nad czym obecnie pracujecie?
powodzenia,ja haftuje karteczke na dzien kobiet,może zdążę haha
OdpowiedzUsuńTeż lubię jak coś zaczyna się wyłania i mimo, że wiele jeszcze przed Tobą, to już paryski klimat czuję. Powodzenia i wytrwałości życzę.
OdpowiedzUsuńDużo już się wyłoniło.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
zapowiada się pięknie :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie przybyło :)
OdpowiedzUsuńŚliczny będzie :)
OdpowiedzUsuńFajnie zaczyna to wyglądać:-) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMiłego wyszywania :)
OdpowiedzUsuńMiłego haftowania!
OdpowiedzUsuńSuper się haftuję jak są takie duże części jednego koloru ;) i od razu też widać co się tam skrywa za tymi krzyżykami :)
OdpowiedzUsuń