Myszeczkowy SAL

Z lekkim;) opóźnieniem dołączyłam się do dziewczyn tworzących piękne myszeczkowe baletnice:) Jak tylko je zobaczyłam od razu zaświtał mi pomysł do czego je wykorzystać, ale na razie nic nie zdradzę powiem tylko, że będzie to coś dla mojej starszej córci Julci.


Dzisiaj wydrukuję schemacik i przyszykuję sobie wszystkie potrzebne rzeczy i od jutra zabieram się za myszunie, oznacza to niestety, że wodospadzik będzie narazie czekał na skończenie na lepsze czasy;)

Komentarze

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony po sobie ślad :)

Popularne posty z tego bloga

Cukierasy

Magiczne Fuksje - odsłona 2

Kontakt

Obserwatorzy