Tęczowa róża - odsłona druga
Jakoś ostatnio zatęskniłam za tęczową różą i ostatnie dwa wieczory poświęciłam właśnie na nią :)
Ostatnio ze względu rozpoczęcie wakacji czas na krzyżyki znajduję jedynie wieczorem, ponieważ w dzień przy moich dziewczynach jest ciężko, no ale od czego jest mama w końcu dzieci są najważniejsze :)
A co do róży to kilka krzyżyków przybyło
Ostatnia odsłona
Dzień dzisiejszy
Najważniejsze, że coś pomału przybywa. Mam nadzieję, że szybko będzie jej przybywać bo mam ochotę już zobaczyć ją na ścianie ;)
Pozdrawiam i dziękuję za każde zostawione przez Was słowo.
Ostatnio ze względu rozpoczęcie wakacji czas na krzyżyki znajduję jedynie wieczorem, ponieważ w dzień przy moich dziewczynach jest ciężko, no ale od czego jest mama w końcu dzieci są najważniejsze :)
A co do róży to kilka krzyżyków przybyło
Ostatnia odsłona
Dzień dzisiejszy
Najważniejsze, że coś pomału przybywa. Mam nadzieję, że szybko będzie jej przybywać bo mam ochotę już zobaczyć ją na ścianie ;)
Pozdrawiam i dziękuję za każde zostawione przez Was słowo.
Najważniejsze, że krzyżyków coraz więcej :)
OdpowiedzUsuńJej akurat w miare szybko przybywa bo są duże plamy jednego koloru :) także takie wakacyjne wieczory i machniesz cała!
OdpowiedzUsuńNawet kilka x ale zawsze do przodu:)
OdpowiedzUsuńPiękna róża będzie :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia!
OdpowiedzUsuń___________________________________
Pozdrawiam serdecznie!!!
http://hafciarkablog.blogspot.com/
Piekna. Szybko przybywa
OdpowiedzUsuńWcale nie wolno bo zważywszy, że to wymagający haft pojawiło się już całkiem sporo:) Mi też się marzy :) Pozdrawiam : )
OdpowiedzUsuńPomału ale do przodu.
OdpowiedzUsuńTak to juz jest z tymi mamami, ze dzieci na pierwszym miejscu, ale brawo dla Ciebie, ze udaje sie mimo wszystko wygospodarowac chwile na xxx.
OdpowiedzUsuń