South Bay czyli chusta dla córy
Majówka upłynęła mi robótkowo oprócz krzyżyków udało mi się skończyć tęczową chustę South Bay dla córy. Będzie idealna na letni wypad nad morze 😉
Chusta jeszcze przed praniem i blokowaniem, córa zadowolona i to najważniejsze 😊
Jakiś czas temu zaczęłam też kolejną chustę, która niesamowicie mi się spodobała a że ostatnio strasznie podobają mi się odcienie fioletów to chusta powstaje właśnie w takich kolorkach.
Tym razem na szydełku rośnie mech 😍
Obie włoczki to mieszanka bawełny z akrylem kupiona w sklepie
Piękna chusta, kolory powalają:). Myślę, że córka zadowolona. Pozdrawiam majowo:). Małgosia.
OdpowiedzUsuńEnergetyczna chusta-) pozdr.
OdpowiedzUsuńChusta pierwsza klasa! Też mnie zachwyciły kolory.
OdpowiedzUsuńBardzo ładna chusta
OdpowiedzUsuńśliczna,kolorki sa super
OdpowiedzUsuńŚwietnie napisany artykuł. Mam nadzieję, że będzie ich więcej.
OdpowiedzUsuń