UFO-kowe podsumowanie stycznia

W przeciwieństwie do Kasi, która nie dość, że ukończyła dwa swoje UFO-ki, to jeszcze w większości zrobiła znaczące postępy, które zobaczyć możecie u Kasi na blogu, mój UFO-kowy styczeń kończy się jedynie z jednym skończonym obrazkiem


I kilkoma dodatkowymi krzyżykami, które postawiłam w Papieżu
tak było


A tak jest po kilku dodatkowych krzyżykach 


Efekt może nie powala, ale to zawsze te parę krzyżyków do przodu ;)

Komentarze

  1. Te krzyżyki, które przybywają są najważniejsze - małymi krokami i do przodu. A skończony haft śliczny

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie przejmuj się ilością, ważne ze idziesz do przodu :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Kasi nikt nie dorówna. Nie pękaj i haftuj dalej ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratuluję bo piękny obrazek ukończyłaś, a wymagał pewnie dużo pracy. Papież to cierpliwa postać, wytrwa. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Każdy skończony ufok to powód do radości!
    Każdy postawiony krzyżyk na ufoku zbliża ku końcowi :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Słodki jest ten obrazek z króliczkiem :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Ważne, że UFOki idą do przodu. Każdy krzyżyk to jeden kroczek bliżej celu :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Cały rok przed tobą! Śliczny ten pierwszy obrazek!:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Każdy postawiony krzyżyk zbliża do celu i to jest najważniejsze.
    Pozdrawiam serdecznie :))

    OdpowiedzUsuń
  10. Samo się nie zrobi przecież :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wg mnie przybylo sporo a ukonczenie obrazka to sukces bo o jeden UFOk mniej no nie? :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  12. Super, powodzenia w dalszych ufokach :)

    OdpowiedzUsuń
  13. przybywa ,przybywa,ani się obejrzysz a papież będzie na ciebie patrzył

    OdpowiedzUsuń
  14. śliczny ten obrazek, a w papieżu też widać postępy

    OdpowiedzUsuń
  15. Najważniejsze, że xxx przybywają, do końca roku dużo czasu , powodzenia !

    OdpowiedzUsuń
  16. tempo na prawdę świetne :) nawet się nie obejrzysz a haft będzie gotowy :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Skończyłaś jeden UFOk to już sukces, postawiłaś krzyżyki w drugim, to już dwa sukcesy :) Oby tak dalej :)

    OdpowiedzUsuń
  18. To sa zawsze xxx do przodu :) W papiezu widaaac :)

    OdpowiedzUsuń
  19. U mnie w styczniu też cieńko było z UFOKami.

    OdpowiedzUsuń
  20. Najważniejsze tak jak piszesz, że do przodu. Pięknie! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  21. zawsze to pare xxx mniej by ukonczyc ;) wyglada super ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Oj tak..Kasia poszalała..nam pozostaję dalej dłubać..może w lutym będzie lepiej:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony po sobie ślad :)

Popularne posty z tego bloga

Cukierasy

Magiczne Fuksje - odsłona 2

Kontakt

Obserwatorzy