Jesienna przygoda - etap 2
Kolejny etap jesiennej przygody już za mną
Drugim etapem był kolor zielony i u mnie wygląda on tak
Ja dalej po drugim etapie nie wiem co to moze być, na początku podejrzewałam jakieś jesienne kwiaty (np. astry) ale teraz nie mam pewności ;)
A następnym etapem jest kolor żółty :)
Drugim etapem był kolor zielony i u mnie wygląda on tak
Ja dalej po drugim etapie nie wiem co to moze być, na początku podejrzewałam jakieś jesienne kwiaty (np. astry) ale teraz nie mam pewności ;)
A następnym etapem jest kolor żółty :)
Tym razem nie mam pojęcia, co to za haft, więc jestem bardzo ciekawa efektu ;)
OdpowiedzUsuńPatrząc na kolory, to obstawiałabym coś świątecznego :-)
OdpowiedzUsuńCiekawe...
OdpowiedzUsuńTeraz wygląda bardzo świątecznie, może przez te kolorki. Czekamy na następny :)
OdpowiedzUsuńCzarna....wróć...zielono-czerwona magia :P
OdpowiedzUsuńMożliwe, że będą to kwiaty, jednak bardziej kojarzy mi się to z kwiatem betlejemskim, niż z astrami ::) Ale zobaczymy :)
OdpowiedzUsuńTeż myślę, że jakaś świąteczna niespodzianka się szykuje:)
OdpowiedzUsuńJa również zupełnie nie wiem co haftujemy - ktoś już zgadł.
OdpowiedzUsuńZobaczymy po żółtym.
Kurcze..jakoś nie skojarzyłam wcześniej, że to w ramach zabawy jest..ciapa ze mnie..
OdpowiedzUsuń