Jajo
Wczoraj wieczorem posiedziałam chwilę nad jajem Wielkanocnym i dostawiłam do niego kilka krzyżyków. Do końca jeszcze trochę zostało ale mam nadzieję, że już wkrótce będę mogła pochwalić się gotowym jajem;)
Ostatnio naszej Julci wpadła w ucho piosenka (usłyszała w radiu) i przez dwa dni truła mi głowę, żeby jej znaleźć tą piosenkę. I cóż biedna mama mogła uczynić usiadłam szukałam i szukałam, aż wreszcie znalazłam. Jest to piosenka Michaela Telo "Ai Se Eu Te Pego" i trzeba przyznać, że po całym dniu słuchania non stop i mi wpadła w ucho;)
fajne kolorki jajka :) takie zwiastujące wiosnę
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł na jajko. Będzie kolorowe jak prawdziwa pisanka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Jajeczko zapowiada się prześlicznie.
OdpowiedzUsuńJajo będzie świetne :)
OdpowiedzUsuńtez lubie te piosenkę :)
OdpowiedzUsuńa jajo super sie prezentuje :)
Ale prawdziwie wiosenne kolorki!Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJajo ślicznie się prezentuję a piosenkę uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńjajo w pięknych kolorkach, podziwiam
OdpowiedzUsuńJajo będzie wyglądać ślicznie :)Najważniejsze, że widać postępy :)
OdpowiedzUsuńA co do piosenki, to mój mąż często mnie nią katuje :) On słuch raczej mocnego rockowego brzmienia, ale tak się przyczepił tej piosenki, że już nie daję rady :) Najgorsze jest to, że sama zaczęłam ją nucić. Teraz muszę się pilnować, bo jeszcze zobaczy, że wpadła mi w ucho :)
Judysia haftować jedną nitką? bo zaczęłam dwoma, gapa ze mnie, dopiero teraz zobaczyłam różnicę i widzę, że Ty haftowałaś jedną:( pruć?
OdpowiedzUsuńJajeczko rosnie ;)
OdpowiedzUsuń