Kolejny ukończony UFO-k
Udało mi się!!!
Kolejny UFO-k już za mną i mimo, że trwało to strasznie długo (aż wstyd) to skończyłam SAL-ową Dynię.
Ostatnio na zdjęciu wyglądała tak
A dzisiaj już tak
Skończyłam również kolejny RR-ek a mianowicie RR Yummy
Teraz powinnam nadgonić z haftami bo niestety ale ze względów zdrowotnych muszę zrobić przerwę w pracy a jak to mówią "Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło" ;)
Gratuluję.
OdpowiedzUsuńChcieć to móc.:)
Fajnie się prezentuje ta Dynia. I wiesz co? Nie martw się tym, ze to był UFO-k i że dopiero teraz go skończyłaś, bo jak mówi przysłowie "Lepiej późno niż wcale"
OdpowiedzUsuńWidzę że powoli dobijamy do końca zabawy RR ;)
Pozdrawiam
Wazne ze hafciki skonczone i ciesza oko :) Super dynia :)
OdpowiedzUsuńDynia jest cudna :) na czarnej kanwie jest przeurocza :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny wzór! Gapię się i nie mogę oderwać wzroku:)
OdpowiedzUsuńNajważniejsze że hafty zostały dokończone. Szkoda by takie prace zalegały w szufladzie. Dynia wygląda świetnie.Gratuluje finału i pozdrawiam;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wygląda ta dynia!:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło:)
uwielbiam oglądać twoje pracę ! Haftujesz prześlicznie ! :)
OdpowiedzUsuńDynia wyszła świetnie:) podziwiam za wytrwałość w tym hafcie:) czarna kanwa to nie moja ulubiona oczy wysiadają :/ a tu proszę cudo:)
OdpowiedzUsuńDynia jest piękna :) I ślicznie się prezentuje na ciemnej kanwie :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyszła:)
OdpowiedzUsuńSwiwtna dynia! Czarna kanwa to byla dobra decyzja!
OdpowiedzUsuń