UFOK-owe podsumowanie lipca

Czyli niewiele tego, no ale w końcu są wakacje i całkowity brak czasu ;) Starałam się postawić w moich UFOK-owych kapeluszach choć trochę krzyżyków, miałam nadzieję, że skończę choć ten jeden zaczęty ale niestety nie dałam rady i obecnie mój UFOK tak się prezentuje

 A było tak coś tam niby przybyło ;) Jak można zauważyć brakuje ramki a to dlatego, że niestety pomyliłam się w obiczeniach i musiałam całą wypruć no ale za gapiostwo się płaci :) 


W najbliższym czasie też za wiele ni przybędzie bo obecnie pracuję nad pamiątką na chrzest i niespodzianką na wymianę, no ale postaram się w sierpniu dokończyć kapelusik.
Pozdrawiam i do następnego posta :) 

Komentarze

  1. u mnie wakacje sprzyjają rozprawianiu się z UFOKami :) ale jak Ciebie znam to za miesiąc coś tu przybędzie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Latem się nie haftuje, tylko łapie jak najwięcej witaminy D, więc jesteś usprawiedliwiona :) Małymi kroczkami tez dojdziesz do celu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zawsze do przodu :) Ja przez remont nie postawiłam w lipcu ani jednego krzyżyka :/

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony po sobie ślad :)

Popularne posty z tego bloga

Cukierasy

Magiczne Fuksje - odsłona 2

Kontakt

Obserwatorzy