Impetuous Arrival odsłona 1
W ostatnim poście chwaliłam się, że zaczęłam kolejnego koloska a mianowicie
Impetuous Arrival - Drazenka Kimpel
W końcowym wydaniu HAED ma tak wyglądać
Na dzień dzisiejszy u mnie jest tak
a tyle jeszcze przede mną ;)
trochę było drukowania ale cóż poradzić (oprócz HAED-a drukowałam też inne SAL-owe obrazki)
Pochwalę się jeszcze moim zuchem, którego ostatnio wciągnęły krzyżyki :)
Biwak w Wilanowie
i jej krzyżykowe wybryki
Sezon Świąteczny uważam za otwarty
Buziolki dla WAS :*
Obraz jest piękny. Haftem krzyżykowym na pewno będzie równie pięknie wyglądał. Ale jeszcze dużo pracy przed Tobą. Trzymam kciuki i czekam na efekt końcowy. Na pewno zaprze dech w piersiach. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńNajpierw patrzę sobie, kawałek już jest, a potem jak zobaczyłam całą kanwę to zamarłam! To się tak wydaje, że szybko pójdzie, ale hafciarki wiedzą jaki to ciężki orzech do zgryzienia ;)
OdpowiedzUsuńwow, ale się zdziwiłam jak zobaczyłam, że to takie maleństwo w stosunku do całości, a już chciałam pisać, że szybko Ci pójdzie, bo dużo już zrobiłaś ;)
OdpowiedzUsuńAle ogrom pracy przed Tobą, życzę jak najmniej pomyłek i miłego haftowania życzę!
OdpowiedzUsuńpowolutku a do celu.jeszcze tylko z 99 % haftu i będzie cieszył Twoje oczy :) kibicuję
OdpowiedzUsuńUmiesz pocieszyć człowieka :D
UsuńTrzymam kciuki żeby Ci zapał nie minął ;)
OdpowiedzUsuńNo powiem WOW:) Mega wyzwanie:)
OdpowiedzUsuńA ja zaraziłam xxx młodsza siostrę, kazała zamówic sobie zestaw, ale nie mogła sie doczekac, więc sama jej co nieco podesłałam i działa od dziś:) Ciekawe na jak długo starczy jej zapału:)
Dech mi zaparlo Justynko! Powodzenia!
OdpowiedzUsuńJudytko! - poprawiam sie!
OdpowiedzUsuńPowolutku krzyzykow bedzie przybywac! :) Bede kibicowac i trzymac kciuki za predki final! :)
OdpowiedzUsuńpiekny :)
OdpowiedzUsuńa na jakiej kanwie wyszywasz? i widze ze nie robisz pelnych krzyzykow tylko polowki, dlaczego ?
Gigantyczny hafcik :) Powodzenia w haftowaniu.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki, żeby Ci zapał nie minął i będę zaglądać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :))
Dasz radę! Gratuluje następczyni :) Co do świąt w listopadzie to wolę przemilczeć...cisnie mi sie kilka niecenzuralnych słów ...wrr!
OdpowiedzUsuńObraz cudo. Arabeska już napisała .."powolutku a do celu".
OdpowiedzUsuńBrawo dla następcy. Wiem jak to cieszy. Gdy nagle okazało się, że mam w domu tzw. konkurencję nie mogłam uwierzyć. Lubię te chwile gdy pokazujemy sobie coś ciekawego i ta wymiana myśli. Wszystkiego dobrego.
Ten obraz jest piękny. Będę kibicowac! Córeczka zdolna za Mama. - fajnie jest mieć wspólne pasje!
OdpowiedzUsuńObraz będzie przepiękny - powodzenia :)
OdpowiedzUsuńBędzie wspaniały obraz, ale czeka Cię jeszcze bardzo dużo pracy. Pochwal się hafcikiem Twojej córci. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńObraz piękny trzymam kciuki za wytrwanie do końca :) Pozdrawiam gorąco
OdpowiedzUsuńFantastyczny wzór! Będę kibicować:)
OdpowiedzUsuńOgromny! :) ale jaki piękny... nie wiem czy kiedykolwiek wezmę się za taki obraz.
OdpowiedzUsuńRośnie nowa krzyżykomaniaczka;) Super..a co do nowego projektu..już zazdroszczę cierpliwości:)
OdpowiedzUsuńAle wyzwanie sobie postawilas!
OdpowiedzUsuń